jednak pozytywne przesłanie...
Fim wywołuje zarówno negatywne, jak i pozytywne odczucia. Dla mnie te drugie jednak dominują. Cieszy fakt, że z kilkunastu uczestników "seminarium" Tymochowicza został w końcu tylko jeden. Pokazuje to, że jednak zdecydowana większośc ludzi jest porządna i nie potrafi sie zdobyć na cyniczne manipulanckie zagrywki w stylu Tymochowicza. To jest budujące. Smutne jest natomiast to, że właśnie ci, którzy są na to gotowi, którzy są w stanie - o co pytał Tymochowicz podczas castingu - dążyć do celu po trupach, zostają, idą do polityki i potem nami rządzą...

dwuznacznie oceniam film ....
Film widziałam i brak mi słów żeby opisać to co czuje :D To śmieszne że tylu dorosłych ludzi robi z siebie idiotów... Przecież każdy człowiek ma swój rozum i nie powinien dać sobą manipulować.. A tu autentycznie widać jak można przekabacić na tyle człowieka by nie tylko mówił co mu każą ale także robił. I jeszcze myśli że może coś w społeczeństwie zdziałać nie mając żadnej władzy ani żadnych perspektyw na życie oraz określonego celu do którego dązy... A argumenty że "chce być bogatym, wpływowym i sławnym politykiem" jakoś zupełnie do mnie nie trafiają.Znam już takich materialistów w polityce ;-) i nie chce oglądać tych samych ludzi tylko pod inną maską .... Jak na poważny film miał wiele zabawnych anegdot.. To musze przyznać :D

O rany, chyba juz nie pojde na wybory...
Film pokazuje cynizm, cynizm i jeszcze raz cynizm, a takze niesamowita latwosc kierowania i manipulacji tlumem. Cieszy mnie postac dziennikarza, ktory jest takim sumieniem calego eksperymentu - jedynym sceptycznym swiatelkiem w tunelu... Warto to zobaczyc...

Ten film koniecznie trzeba zobaczyć
i podejść do niego ze sporą rezerwą,żeby zaraz po zakończeniu seansu nie wyemigrować z Polski...
Nic dziwnego,że w naszym kraju jest jak jest,skoro rządzą nami ludzie, którzy dla osiągnięcia zamierzonych celów są w stanie zrobić dosłownie wszytko.I wszystko poświęcić.
Film w doskonały wręcz sposób pokazuje jak łatwo jest manipulować ludźmi, jak łatwo wykreować człowieka zdolnego rządzić "skretyniałym" tłumem,a tak naprawdę nie mającego nic konkretnego do powiedzenia i zaoferowania.
W czasie projekcji słychać było na sali śmiechy,bo rzeczywiście zabawnych sytuacji i dialogów było mnóstwo.
Jak dla mnie-dramat. Po filmnie wyszłam z kina załamana i jeszcze mnie trzyma...

Doskonały
Świetnie zmontowany, ciekawy pomysł. Wbrew jednak opiniom uważam, że jego wydźwięk jest pozytywny.

ssssuuuuppppeeeerrrr
super.juz go widzialamwarto isc !!!jak tylko bedzie w polsce to ide znowu