Repertuar filmu "Serafina" w Szczecinie
Brak repertuaru dla
filmu
"Serafina"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 125 min.
Produkcja: Francja / Belgia , 2008
Premiera: 23 października 2009
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Martin Provost
Obsada: Yolande Moreau, Ulrich Tukur, Anne Bennent
Picasso, Rousseau i... Serafina. Prawdziwa historia niezwykłej kobiety, która podobnie jak polski Nikifor, stała się gwiazdą sztuki. Filmowe wydarzenie roku we Francji, wyróżnione siedmioma Cezarami w najważniejszych kategoriach.
W 1913 roku niemiecki kolekcjoner Wilhelm Uhde, jeden z pierwszych nabywców dzieł Picassa, wynajmuje mieszkanie w Prowansji, aby pisać i odpocząć od intensywnego paryskiego życia. Do prac domowych zatrudnia Séraphine. Jego zaskoczenie jest olbrzymie, gdy odkrywa, że ta niezwykle charyzmatyczna kobieta obdarzona jest także niespotykanym talentem. Rozpoczyna się przejmująca i wyjątkowa znajomość pomiędzy marchandem malarskiej awangardy XX w. i kobietą wizjonerką.
Wasze opinie
W Polsce istniał Nikifor,chciałam zauwazyc,samouk,wizjoner.Obydwa filmy godne polecenia dla tych wszystkich ktorzy szukaja w filmie poezji,piekna a nie tylko wartkiej akcji w stylu amerykanskim.
jak to mozliwe ze film
nagrodzony we Francji aż 7
Cezarami w najwazniejszych
kategoriach jest w krakowskich
kinach niszowych przez 2
tygodnie a teraz juz jedynie w
jednym i to jeden seans w
nienajlepszych godzinach?
na film bardzo chcę iść,
mam nadzieje ze zdarzę w tym
tyg. pewnie ostatnim kiedy
jeszcze gdziekolwiek jest
dostepny.
Bardzo malowniczy i subtelny film.Co to znaczy mieć talent.Chce się żyć i tworzyć.Artysta się nie starzeje,jest poza ziemskimi sprawami.Jest po prostu i już.
Doprawdy niezwykly film. Podobnie jak np. "Andrei Rublow" Tarkowskiego, dotyka on istoty i tajemnicy tworzenia, co w kinie raczej jest ostatnio rzadkoscia. Przy czym robi to bardzo prostymi srodkami, z absolutnie niesamowita rola Yolande Moreau, aktorki kameleon. Ona ta charzymatyczna kobieta wizjonerka po prostu jest. W filmie dialogi sa sprowadzane absolutnie do minimum, nie ma tez typowych specjalnych efektow operatorskich, ktorych ostatnio duzo w filmach roznego typu. Trudno sie tez dziwic, ze ten skromny film o niebywalej malarce z ponadczasowym talentem zostal we Francji dostrzezony i nagrodzony. W kazdym razie szkoda, ze w Polsce nie istniala postac jak Seraphine. Pewnie mozna by w nim obsadzic nasza Anne Dymna i Marka Kondrata. Pasowali by idealnie.