Repertuar filmu "Speed Racer" w Szczecinie
Brak repertuaru dla
filmu
"Speed Racer"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 135 min.
Produkcja: USA , 2008
Premiera: 6 czerwca 2008
Dystrybutor filmu: Warner
Reżyseria: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Obsada: Emile Hirsch, Susan Sarandon, John Goodman, Christina Ricci, Matthew Fox
Gnając z piskiem opon po torze, od bandy do bandy, biorąc na pełnym gazie zakręty i ścigając się z wiatrem w śmiertelnie niebezpiecznym współzawodnictwie, Speed Racer (Emile Hirsch) wydaje się wprost stworzony do prowadzenia samochodów wyścigowych. Speed jest agresywny, polega na intuicji i przede wszystkim – nie zna strachu. Lecz najgroźniejszym przeciwnikiem, z którym musi się zmierzyć, jest pamięć o bracie-idolu – legendarny Rex Racer zginął na torze, pozostawiając rodzinie dziedzictwo, które Speed pragnie godnie wypełnić.
Speed jest lojalny wobec rodzinnego biznesu wyścigowego, którym zarządza jego ojciec, Pops Racer (John Goodman), projektodawca grzmiącego Macha 5 syna. Odrzucając kuszącą i lukratywną propozycję Royalton Industries, Spped nie tylko doprowadza do wściekłości maniakalnego właściciela tej firmy (Roger Allam), ale odkrywa także przerażający sekret – niektóre z najważniejszych wyścigów są „ustawiane” przez grupę bezwzględnych przedsiębiorców, manipulujących kierowcami w nadziei osiągnięcia jak najwyższych zysków. Jeśli Speed nie zgodzi się ścigać dla Royalton, firma zadba o to, by jego Mach 5 już nigdy nie przekroczył żadnej linii mety.
Wasze opinie
najglupszy film jaki w zyciu widzialem
Świetne ,naprawdę genialne co prawda głupio się skończył , że brat Speeda Rex nie ujawnil się rodzinie , chociaż nie umarł ale i tak gorąco polecam
całkiem niezły film - coś innego. Całość nakręcona w sposób "przejaskrawiony" - zarówno jeśli chodzi o kolory, jak i emocje. (taka odwrotność sin-city ;) ) Na pierwszy rzut oka film wydaje się być głupią bajką dla dzieci (takie na początku sam odniosłem wrażenie), ale w miarę oglądania staje się coraz bardziej skomplikowany. Ogólnie rzecz biorąc ciekawy film, ale jeżeli ktoś nie lubi kina, gdzie jednak dużą część czasu wypełniają efekty specjalne, to bym nie polecał. Dla ludzi lubiących kino - tak, ale dla ludzi, którzy chodzą do kina raz na dwa miesiące - nie! lepszy byłby wtedy np. sierociniec.