Repertuar filmu "W drodze" w Szczecinie
Brak repertuaru dla
filmu
"W drodze"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 137 min.
Produkcja: USA , 2012
Gatunek: przygodowy / dramat
Premiera: 14 września 2012
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Walter Salles
Obsada: Kristen Stewart, Kirsten Dunst, Viggo Mortensen
"W drodze" inspiruje muzyków
Seks, narkotyki, nonkonformizm - trzy elementy niezwykle istotne dla rocka tak naprawę wcielali w życie bitnicy już w latach 50. Nic więc dziwnego, że byli oni dla muzyków wielką inspiracją. A Jack Kerouac i jego powieść "W drodze" fascynuje ich już od ponad pięciu dekad.
"Król bitników" wspólnie z Allenem Ginsbergiem i Williamem Burroughsem mieli ogromny wpływ również na folk, punk a nawet hip-hop, czego nie kryją muzycy z różnych pokoleń. - To byli Kerouac i Ginsberg. To było jak magia - wspominał Bob Dylan w 1985 roku. - Mieli na mnie równie wielki wpływ jak Elvis Presley. A w filmie Martina Scorsese "No Direction Home" mówił wprost: "W drodze" jest dla mnie jak Biblia. Kocham tę dynamiczną, nie dającą oddechu frazę Jacka. Wszystko co Kerouac mówił o szalonym świecie było dla mnie ważne. Zawsze czułem się jednym z bitników. Słychać to w zasadzie na wszystkich płytach jednego z najsłynniejszych muzyków XX wieku.
Także John Lennon nie ukrywał wpływu Kerouaca na swoją twórczość. Przyznał nawet, że nazwa The Beatles była swego rodzaju hołdem dla bitników. Początkowo jeden z najsłynniejszych zespołów w historii muzyki miał się nazywać... The Beetles. Również eksperymenty z narkotykami i flirt Wielkiej Czwórki z buddyzmem wynikał z fascynacji kulturą bitników, tak bardzo odległej od tego co John, Paul, George i Ringo znali z rodzimej Anglii.
Jack Kerouac był mentorem także dla Jima Morrisona. Charyzmatyczny lider The Doors przeczytał "W drodze" w wieku 21 lat i stała się ona dla niego, obok m.in. poezji Williama Blake'a, impulsem do publikowania własnej twórczości. Z kolei Ray Manzarek, klawiszowiec The Doors, przyznał: Gdyby nie "W drodze" nasz zespół w ogóle by nie powstał. My chcieliśmy być bitnikami!.
Odniesienia do prozy i poezji Kerouaca znajdują się również na dziesiątkach płyt innych wykonawców, reprezentujących bardzo różne muzyczne gatunki. Znajdziemy je u Leonarda Cohena, The Velvet Underground, Toma Waitsa, czy The Smiths, którzy cytat z autora "Wędrowców dharmy" - "Pretty girls make graves" - uczynili tytułem piosenki na swojej debiutanckiej płycie. A na składance "Kerouac: Kicks Joy Darkness" z 1997 roku utwory króla bitników czytają m.in. Michael Stipe z R.E.M., Patti Smith, Eddie Vedder z Pearl Jam, Lee Ranaldo z Sonic Youth, czy Steven Tyler z Aerosmith.
Co ciekawe sam Kerouac był wielkim fanem jazzu. To rytm bebopu zainspirował jego pisarstwo, to jazzowe improwizacje miały wpływ na jego technikę pisania. Inne muzyczne gatunki do końca życia traktował podejrzliwie. I dlatego właśnie głównie jazz nadaje rytm filmowej adaptacji jego najgłośniejszej powieści - "W drodze".
Trailer filmu: W drodze
Wasze opinie
Film dobry, dający do myślenia, ale trudny i bardzo męczący. sporo osób wyszło w trakcie seansu. Główni bohaterowie snują się od imprezy do imprezy, od orgii do orgii przy jakimkolwiek braku refleksji i pomysłu co dalej. Dla nich liczy się tylko zabawa i nic nie stoi na przeszkodzie, aby porzucić rodzinę, przyjaciela gdy tylko pojawiają się problemy. gorzkie