Profil: olginal
Komentarze do filmów:
Rybki z ferajny echo,
18. stycznia 2005 godz. 22:55
echo
Polecam wersję angielską
(oryginalną) filmu, dzięki
której można wyczuć odniesienie
do "Ojca chrzestnego" oraz cały
"mafijny" klimat bajeczki.
"Rybki" są świetne tylko dla
tych, którzy potrafią czytać
między wierszami. Polecam
koneserom.
stracone dwie godziny
Film zapowiadał sie obiecująco - coś spoza nurtu hollywoodzkiego kiczu. Tymczasem, był długi, nudny i pozbawiony sensu. Zdaje się, że na siłę chciano zrobić film, o czym, co w ogóle nie jest ciekawą historią. Bo co kogo obchodzi uprowadzenie profesora, o którym nikt nic nie wie... Żeby chociaż ten film był ciekawie zrobiony...